piątek, 1 sierpnia 2014

Jakie kosmetyki stosuję? + Denko lipcowe (nr 5)

W lipcu zużyłam 7 produktów: 1 do włosów, 1 do zębów, 2 do stóp, 1 do twarzy, 2 do ciała. Jest tego niewiele, ponieważ zwykle nie używam tony kosmetyków :D Dlatego przedstawię Wam czego na co dzień lub dwa razy w tygodniu używam, albo raz na jakiś czas używam ;)
Wcześniej oczywiście przerobimy denko.
Denko
I do kosza!
Od lewej zaczynając (najpierw dół): 7, 5, 6, 3;
(teraz góra): 1, 4, 2
Od lewej: 8, 9, 10
1. Krem do stóp głęboko nawilżający - Avon Foot Works
Opisywałam tutaj. Zbyt długo trwałoby używanie do łokci. Smarowanie stóp nie było takim złym pomysłem!

2. Płyn micelarny do demakijażu Solution micellaire - Gemey Maybelline
Zmaltretowana etykieta
INCI
Nie ma takiego złego składu na pierwszy rzut oka. Potem się zastanawiam - Poloxamer 184 (jakaś łagodna substancja myjąca)? Dihydrocholeth-30 (jakiś emulgator)? Glikol heksylenowy (znam propylenowy - heksylenowy pierwszy raz widzę...)? Część wizażystek (z wizaż.pl) narzeka, że jest możliwy do nabycia tylko jako prezent. Ja tam nie narzekam - będę polować na coś lepiej dostępnego. Ocena 8/10.

3. Szampon do włosów Physiogel hipoalergiczny

Opisywałam tutaj. Odradzam każdemu!

4. Pasta do zębów Complete Care - Himalaya Herbals
Opisywałam tutaj. Jestem zadowolona z tej pasty :)

5. Peeling wygładzający cukrowy marcepanowy - Perfecta SPA
etykieta
INCI
Jak narzekałam na Farmonę tak ten uwielbiam! Nie rozwarstwił się, a zawiera parafinę na I miejscu. Poza parafiną reszta składu mnie cieszy. Podczas mycia kryształki cukru rozpuszczają się i powstaje biała emulsja pielęgnująca ciało. Ocena 8,5/10 za parafinę.

6. Krem pielęgnacyjny - Cleanic Dzidziuś
INCI
Krem przeznaczony głównie dla dzieciaczków. Na odparzenia, na oparzenia słoneczne, na każdą pogodę. łagodzi, koi, pielęgnuje. Posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. Na pewno nie
posmarowałabym sobie tym twarzy. Dziecku? Może... Aczkolwiek wolałabym przemyć buzię/pupę dziecka naparem z rumianku lub Sudocremem jeśli chodzi o odparzenie po pieluchach, a na twarz maść recepturowa - Euceryna 50,0g + Woda 50,0g. Krem zużyłam na złagodzenie letnich odparzeń, które powstały w wyniku chodzenia w sukienkach.
Ocena: 5,75/10

7. Sól do kąpieli OnLine
Opisywałam tutaj. Po wymoczeniu nóg w roztworze tej soli z wodą czułam się lepiej. Podeszwy nie bolały jak wcześniej.

8. Piling Egiptu (piling enzymatyczny z papai) Korana
INCI
Delikatnie oczyszcza, ale zawiera parafinę na drugim miejscu w składzie. Pominę ten fakt, że nie jest przeznaczony dla mojej cery, tylko dla naczynkowej, wrażliwej (wg mnie do suchej/dojrzałej). Równie dobrze mogłabym sobie zrobić maseczkę z ananasa - wyszłoby nawet lepiej. Produkty z tej serii opiszę w innym poście ;) Nie chce mi się Ocena: 5/10, ponieważ nie pomogło ani nie zaszkodziło.



INCI
9. Maska Egiptu Korana
Maska lepsza niż peeling - na drugim miejscu w składzie olej z awokado. Już brzmi fajnie. Niestety też nie jest dla mojej skóry, aczkolwiek lepiej na mnie działa niż peeling. Widać efekty, więc daję ocenę: 6,75/10.


10. Odżywka do włosów farbowanych ciemnych Pilomax
INCI
Odżywka jak odżywka. Tylko nie zwykła odżywka. Ma krótki i treściwy skład. Nie wiem tylko dlaczego jest do włosów ciemnych farbowanych. Z roślinnych wyciągów zawiera wyciąg ze skrzypu, brak kory dębu, orzecha włoskiego. Dlaczego odżywka powinna zawierać SLS? :O Nigdy nie spotkałam się z odżywką z SLSem. Ocena: 8/10



10. Krem do twarzy ogórek i drzewo herbaciane Avon naturals
Zdjęcia nie ma, ponieważ krem zużyłam ostatniego lipca i nie chciało mi się pstrykać aparatem w nocy ;). Opisywałam tutaj.

Moja pielęgnacja
Zęby:

a) Pasta do zębów - 2x dziennie
b) płyn do płukania jamy ustnej - stosuję rzadziej niż pastę, czyli 1x na kilka dni

Twarz:
a) peeling - 2x  w tygodniu
b) żel do mycia - 2x dziennie
c) tonik - 2x dziennie (aktualnie stosuję żel-tonik)
d) krem - 2x dziennie
e) maska - 2x tygodniu powinnam, ale stosuję kiedy mi się zechce

Włosy:
a) szampon - musi być bez SLS - inaczej głowa swędzi, więc wolę nie ryzykować - 2x w tygodniu
b) odżywka (warunek: nie pozostawia siana po wyschnięciu włosów) - 2x w tygodniu
c) olejek z Mariona lub Eveline - 2x w tygodniu
c) maseczka - jak sobie przypomnę

Ciało:
a) peeling - 2x w tygodniu
b) płyn do higieny intymnej - 2-3x w tygodniu (nie, nie myje się codziennie, nie odczuwam takiej potrzeby, jakoś nic mi się jeszcze nie stało - żadnych infekcji nie dostałam. Jestem zwolenniczką powiedzenia Częste mycie skraca życie.)
c) żel pod prysznic/żel do kąpieli (warunek: musi myć) - 2-3x w tygodniu
d) balsam do ciała - 2-3x w tygodniu
e) dezodoranty, antyperspiranty - jak są w domu to codziennie. jak nie ma to nie stosuję

Stopy:
a) peeling - ostatnio 2x w tygodniu - po pracy mam strasznie obolałe podeszwy
b) sól do kąpieli - ostatnio częściej niż zwykle. Jak jest na stanie to 4x w tygodniu - do moczenia stóp
c) krem zmiękczający - codziennie lub 6x w tygodniu

Dłonie:
a) krem do rąk lub mus/masło do ciała - codziennie. Nie wyobrażam sobie przesuszonej skóry dłoni
b) peeling - jak mi się chce - najczęściej do zabiegu manicure
c) zabieg parafinowy - kilka razy w roku (tak, mam parafiniarkę, ale było z nią strasznie dużo zachodu i potrzebowałabym jeszcze jednej kostki parafiny)
d) pilnik, kostka matująca, kostka polerująca, odżywka do paznokci, olej rycynowy, patyczki lub pseudo-frezarka z Biedronki - przy manicure - kilkanaście razy w roku jak mam czas
e) manicure japoński - raz w życiu sobie zrobiłam, jak znajdę czas na takie pierdoły to zrobię sobie taką kurację wzmacniającą

P.S. Jaki jest u Was stan denka? Dużo czy mało?

15 komentarzy :

  1. udało ci się zużyć twój "ulubiony" Physiogel ;) do mycia podłogi? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podłoga nie ucierpiała :D
      Rozcieńczyłam, wymieszałam z małą ilością Fructisa i myłam końcówki - z daleka od skóry głowy ^^

      Usuń
  2. U mnie denko było spore, sierpień też się zapowiada owocnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Produkty do pielęgnacji stóp - świetnie się zapowiadają :D

      Usuń
  3. Kupiłam sobie z Twojego polecenia tę pastę Himalaya Herbals, rzeczywiście jest bardzo dobra, świetnie oczyszcza. Nie wiem tylko czym różni się fluor naturalny, który ta pasta zawiera od tego zwykłego w większości past. Czy on jest mniej szkodliwy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naturalny - większość ajurwedyjskich past zawiera naturalne składniki.
      Przyjrzałam się kartom charakterystyki. Zakładam najbliższą ciału ludzkiemu temperaturę: 25 st. C.
      4,3 g NaF rozpuszcza się w 100g wody, a 0,0017g CaF2 rozpuszcza się w 100g wody. Jest duża różnica w rozpuszczalnościach, mniej jonów fluoru się przedostaje z pasty do organizmu (z pasty z CaF2), więc jest dużo mniej szkodliwa niż pasta z NaF :)

      Usuń
    2. Dziękuję za fachową odpowiedź:) Czyli taki naturalny fluor jest ok:) pewnie pozyskiwany jest z roślin ( np.w herbacie występuje w postaci naturalnej).

      Usuń
    3. Myślę, że pozyskiwany jest z wody morskiej lub po sproszkowaniu fluorytu :)
      Jednak raczej to drugie.

      Usuń
  4. Qrcze jak skrzętnie ułożona pielęgnacja ciała. U mnie to tak w chaosie jak zwykle wszystko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam by wskoczyło to w rutynę i się udało ;)

      Usuń
  5. Też nie byłam zadowolona z szamponu Physiogelu. Nie było mi żal bo dostałam go w promocji za 1 grosz, ale normalnie za zwykłą cenę bym nie kupiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po tym co z nim przeszłam to nawet za grosz nie kupiła

      Usuń
    2. Ja w ogóle byłam zawiedziona serią Physiogelu bo to była promocja, za 49 zł był szampon + krem do twarzy + żel do mycia twarzy. Kupiłam bodajże 2 zestawy od razu i byłam zawiedziona tymi produktami. Tylko żel do mycia twarzy był w miarę, ale jest przecież 2 razy tańsza ziaja med fizjoderm niemal identyczna, więc wiadomo co wybiorę.

      Usuń
  6. Dziękujemy za pozytywną opinię o naszej paście. Mamy nadzieję, że inne nasze produkty też spełnią oczekiwania :)
    Pozdrawiamy i do zobaczenia na naszym fanpage: https://www.facebook.com/sklepHimalayaHerbals

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zaproszenie, niestety niezbyt często bywam na facebooku.
      Co do produktów - też mam taką nadzieję, tylko coś z Dental Cream szału nie ma :)

      Usuń

Proszę o nieobraźliwe komentarze. Obrażania nie popieram.
Nie chciałabym również SPAMu. SPAM jest dobry ze SPAMem wśród SPAMu, ale nie tutaj, więc komentarze z tego działu będą usuwane. Pod SPAM podchodzą również prośby o wspólną obserwację (i tak patrzę na blogi komentatorów - jeśli są).
Nie przejmujcie się, że od razu komentarze się nie wyświetlają - są weryfikowane.